Nie będę wciąż pisał o Miłości,
Chłodem niechże teraz powieje
Ukryję Ją, pomiędzy szpaltami zdarzeń
W cieniu słów – dłonią przytrzymam
Nic się nie wydarzy..
Nie będę pisał wciąż o Miłości,
Z czasem gęsie pióro,ciężarem się staje
Może gdy lekkości ponownie nabierze
Pozbędę się z ust, goryczy i stali..
Nie będę pisał wciąż o Miłości,
Choć balans mego słowa, bywa przywołaniem
Ileż to napięć w stanie jestem wytrzymać..
Operatorem uczuć będąc, nie dam się już unieść fali…