08 Wrzesień 2020
Podziel się z innymi

Każdego dnia, dotykając membran wszechświata
Uśmiech Twój, w odległych miejscach kwiatem rozkwita
Zaś każda łza, w suchych krainach glebę nawilża..
Każdego razu, gdy w gwarny tłum wchodzisz
Gdzieś daleko, pewien człowiek samotnym być pragnie
W przeciwieństwach pragnień mój miły, harmonii doświadczacie..
W jednej chwili, gdy stan ducha Twego w smutek obleczonym
Innemu radość, zapukać w serce żwawo zapragnie
Taki oto balans, w odwiecznej życia równowadze
Miej to na uwadze….
Every day, when touching the membranes of the universe
In distant places Your smile blooms with a flower
And every tear hydrates soil in dry lands…
Every time You walk into a bustling crowd
Somewhere far a man desires to be alone
In the opposites of desires, my beloved, you
Experience harmony…
In an instant, when Your state of mind is clothed in sorrow,
To some other joy wishes to knock on the heart eagerly
Such is the balance in the eternal stability of life
Bear that in mind…
This is my first time pay a quick visit at here and i am really impressed to read everthing at alone place. Valli North Katusha
I really like your writing style, superb info , appreciate it for putting up : D. Faunie Stanislas Ambrose